środa, 31 grudnia 2014

Rozdział 37

Minęły już dwa dni odkąd widziałam moją  rodzinę. Dzisiaj był poniedziałek i Andy była w przedszkolu do 4 popołudniu. Po tym jak autobus szkolny przyjechał i zabrał ją do szkoły postanowiłam zostać w łóżku i się nie ruszać. Cała ta sytuacja mnie przerasta.
Nie mam pojęcia jak mam się zachować w stosunku do wujków. Znaczy się nie Niall ' a. On jako jedyny przyszedł się pożegnać. Minęło tyle lat a moje serce nadal krwawi. Kiedy tak leżałam i rozmyślałam i wszystkim, usłyszałam mój telefon. Chcąc nie chcąc musiałam wstać z łóżka i odebrać telefon. Poszłam do salonu gdzie znajdował się mój iPhone. Spojrzałam na wyświetlacz. Numer prywatny. Wahając się odebrałam go.
-Hallo?-Powiedziałam niepewnie.
-Lily?-usłyszałam głos mamy. Odetchnełam z ulgą.
-Tak Mamo?  Coś się stało?
- Nie masz pojęcia jak się cieszę że odebrałaś telefon. Chciałam bym się z tobą spotkać. I z Andy... jeśli się zgodzisz chciałabym ja lepiej poznać...- moje serce urosło. Andy zawsze chciała mieć dziadków. 
- Oczywiście że się zgodzę. Mała będzie bardzo szczęśliwa. Kiedy chciała byś się spotkać?
- Masz jakieś plany na dziś?-zapytała się mama.
- Za godzinę muszę iść do pracy. I kończę o 6. Ale mogła bym zadzwonić do przedszkola i powiedzieć im ze moja mama odbierze Andy jeśli nie miała byś nic przeciwko?- Powiedziałam speszona. - Ale Oczywiście że nie! Wręcz przeciwnie!
- To świetnie!- Powiedziałam jej gdzie znajduje się szkoła i gdzie Andy zazwyczaj na mnie czeka. Po tym ruszyłam do pokoju żeby się ubrać.
Nasypałam Aron'owi karmy I ruszyłam do garażu po drodze zamykając za sobą drzwi.  Kiedy już wyjechałam na drogę jak zwykle włączyłam radio.
"Dzień dobry! Cóż to za piękny ranek! Słoneczko grzeje, niebo niebieskie a One Direction znowu na fali! Ich najnowszy singiel "Where Do Broken Hearts Go"
Uderzył numer 1 na liście iTunes. Ta oto piosenka została dedykowana od Louis' a dla niejakich Lily i Andy."Zaskoczona spojrzałam na radio. W tym samym momencie w aucie rozległ się głos wujka Ni.
"Counted all my mistakes and there’s only one
Standing out from the list of the things I’ve done
All the the rest of my crimes don’t come close
To the look on your face when I let you go

So I built you a house from a broken home
Then I wrote you a song with the words you spoke
It took me some time but I figured out
How to fix up a heart that I let down..."

Moje serce jakby urosło z każdym słowem. Nie chcą słuchać dalej włączyłam radio i pojechałam do pracy.



Hey guys! Zostało jeszcze tylko parę rozdziałów tej historii. Ciekawy czy zakończy się dobrze i tragicznie?
Happy New Year!!
Pozdrawiam
SLDN

18 komentarzy:

  1. oby zakończyło się dobrze ale nie tragicznie rozdział fajny tylko szkoda że taki krótki i szkoda że zostało jeszcze pare rozdziałów
    Antosia
    ps
    mogłabyś ( ja wręcz błagam ) wyłączyć weryfikację obrazkową ?
    Antosia

    OdpowiedzUsuń
  2. mam nadzieję że zakończy to się dobrze szkoda tylko że taki krótki ale to nie ważne rozdział jest zajebisty i czekam z niecierpliwością na następny. Życzę miłej weny

    OdpowiedzUsuń
  3. Ooo matko kocham to opowiadanie czekam już na następny rozdział nie mogę się doczekać. Mam tylko nadzieję że zakończenie nie będzie tragiczne

    OdpowiedzUsuń
  4. kiedy następny rozdział?

    OdpowiedzUsuń
  5. ej no kiedy nastepny rozdzial

    OdpowiedzUsuń
  6. Super *O* PISZ TAK DALEJ! <33
    Zapraszam na moje opowiedanie,dopiero zaczynam :) Liczę na twoją opinię <3
    http://simply-life-agata-opowiadanie-1d.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam na następny cudowny rozdział
    Ja zapraszam cię na moje opowiadanie które pisze z koleżanką http://here-are-dying-white-angels.blogspot.com/2015/01
    Pozdrawiam serdecznie Olcia:*

    OdpowiedzUsuń
  8. weźcie to są chyba jakieś żarty mówisz nam że będzie rozdział a go nie ma jaja sobie z nas robisz czy jak bo ja już nie rozumiem tego tracisz powoli czytelniczki zauważ to
    pozdrawiam Anetka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałabym zauważyć że też mam życie,szkole i egzaminy. Ten blog to tylko małe hobby i pisze rozdział kiedy mam wene. Nie potrafię pisać na siłę. Jak nie chcesz nie musisz go czytać. Rozdziały będą pojawiać spontanicznie. Dziękuję bardzo I pozdrawiam.
      SLDN

      Usuń
    2. nie przejmuj się tym co ona pisze wiadome jest to że nic nie napiszesz na siłę i też masz swoje życie i obowiązki a ona powinna to zrozumieć ja poczekam tyle ile będzie trzeba i naprawdę nie powinnaś się tym przejmować i nie denerwuj się bo nie warto

      Usuń
    3. Luna Bloom ale ty nie czekasz na rozdział 31 grudnia tak jak niektórzy ona chyba już zapomniała o tym blogu ja rozumiem, że masz egzaminy i naukę my też mamy ale no bez przesady
      pozdrawiam Anetka

      Usuń
  9. rozdział ekstra. A co do tego, że wczoraj dowiedzieliśmy się, że Zayn Malik chce odejść ze zespołu to podobno, że Perrie Edwards go zdradzała dlatego chce odejść

    OdpowiedzUsuń
  10. nie chcę nic mówić ale czekamy już bardzo długo na rozdział marzec się powoli kończy a rozdziału nadal nie ma ja rozumiem że musisz się uczyć albo nie masz weny no ale bez przesady my tu czekamy a rozdziału nadal nie ma

    OdpowiedzUsuń
  11. chyba już rozdziałów nie będzie nie ma na co czekać ale chcemy cię uświadomić że bardzo nas zawiodłaś

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie mówicie że kogoś zawiodła bo ona też ma swoje życie jak byście nie zauważyły nie tylko blogi są ważne w życiu

    OdpowiedzUsuń